Czy zdarza Wam się czasem mieć totalną pustkę w głowie, gdy przychodzi czas na standup? I to wcale nie dlatego, że nic nie robiliście, ale wręcz przeciwnie – było sporo drobiazgów, że aż ciężko wszystkie spamiętać?
Tutaj mogę Wam doradzić robienie codziennych notatek albo polecić…
Wtyczkę git-standup stworzoną właśnie na takie okazje, gdy chcemy przypomnieć sobie efekt naszej pracy w ciągu ostatniego dnia lub w jakimś wybranym okresie.