Czy zdarzyło Wam się kiedyś użyć git push --force
w sytuacji w której zdecydowanie nie powinniście tego robić? I przez nieuwagę nadpisaliście branch kolegi/koleżanki albo mastera?
Czy zdarzyło Wam się kiedyś użyć git push --force
w sytuacji w której zdecydowanie nie powinniście tego robić? I przez nieuwagę nadpisaliście branch kolegi/koleżanki albo mastera?
Fantastycznie było kolejny raz udać się na konferencję Boiling Frogs do Wrocławia 19 marca. I to na dodatek offline!
Dwa lata temu odbyła się pierwsza edycja konferencji DynamIT. Mieliście okazję przeczytać o niej tutaj. Rok temu “nie było niczego”, ale na szczęście w tym roku wydarzenie wróciło.
Weźmy taką sytuację – wysłaliście swój kod do review a tam koledzy zgłaszają poprawki. Ot codzienność. Wrzucacie zatem poprawki w kolejny commit, powiedzmy pod nazwą “Fixes in relation to the code review” a później jeszcze drugi trzeci, bo poprawek jest więcej. Każdy zbiór poprawek wrzucacie w osobnym commicie aby było czytelniej – nie żadne tam amendy.
Na jednym z portali, które pomagają w przygotowaniu do rozmów kwalifikacyjnych natknęłam się niedawno na artykuł na temat tego, jak radzić sobie z syndromem oszusta podczas technicznej rozmowy kwalifikacyjnej. Postanowiłam zatem podzielić się z Wami przemyśleniami na temat problemu syndromu oszusta nie tylko podczas technicznej części rekrutacji, ale całego procesu rekrutacyjnego.